POZEGNANIE

dzis dyrektor nas opuszcza-i zostawi w sercach zgliszcza

w naszych sercach plomien wzniecal-ale odejsc chyba niechcial

lecz nadeszla juz ta chwila-i opuszcza nas z nia sila

ze pozegnac jego trzeba-lzy polaly sie juz z nieba

bedzie bardzo go brakowac-w naszych sercach bedziem chowac

jego serca tak dobrego-charakteru wspanialego

zawsze wszystkim pomoc nosil-nigdy od nas nic nie prosil

dobre rady wszystkim dawal-serca nasze wciaz poprawial

bysmy byli tacy sami-bysmy szczescie rozdawali

on jest taki dobry-szkoda-ze juz reki nam nie poda

bo juz z nami go nie bedzie-lzy juz w oczach smutek wszedzie

lzy rozpaczy i zmartwienia-lecz niczego to nie zmienia

ze go wszyscy tu kochamy-i prezenty mu wreczamy

i zyczymy z serca wszyscy-ci dalecy i ci bliscy

by ci szczescie dane bylo-bylo by nam bardzo milo

wiec lzy z oczu wycieramy-o rozstaniu nie gadamy

stac sie kiedys to musialo-no i dzisiaj sie to stalo

koniec o tym koniec zalu-pozegnamy sie pomalu

dowidzenia dyrektorze-tu bez pana bedzie gorzej..............